Z kąta w kąt..

Hello :3
Co tam u Was Kochani?
Ja niedawno wróciłam z dworu. Byłam z Kariną i Klaudią na dworze.
Początkowo miało być to krótkie wyjście do galerii i hufca lecz okazało się całkiem inaczej.
Wędrowałyśmy z kąta w kąt. Byłyśmy chyba wszędzie..
Początkowo miałyśmy iść do galerii, ale jednak nasze nogi zwróciły się ku Rynku. Po dotarciu na Rynek nie mogłyśmy się oprzeć lodą, więc postanowiłyśmy pójść do pobliskiej, nowo otwartej lodziarni. Jeszcze przed dokończeniem lodów stwierdziłyśmy, iż jest to jedna z najlepszych lodziarni w naszym mieście.  Po siedzeniu na Rynku wymyśliłyśmy, że pójdziemy do Mc'donalds. Po drodze spotkałyśmy Ole i chwilkę z nią porozmawiałyśmy i poszłyśmy dalej. Jeszcze przed wejściem do Mc musiałam wejść do sklepu muzycznego i kupić sobie kostkę do gitary. Po jakiś dwudziestu minutach w końcu dotarłyśmy do celu, a tam zjadłyśmy i oczywiście nie mogłyśmy się oprzeć wejściu na zjeżdżalnie obok mc. Następnie powędrowałyśmy do Parku i poniosło nas na muszle. Tam spotkałyśmy jakiś starszych chłopaków, którzy nagrywali coś na YT, a kiedy już poszli i zostałyśmy same odgrywałyśmy 'Dramat na planie Titanica' i nie tylko, ale tak czy tak świetnie się przy tym bawiłyśmy! Po godzinnym pobycie w Parku udałyśmy się do Galerii, gdzie spotkałam moją mamę i razem z nią wróciłam do domu.

 

Teraz tak siedząc i pisząc ten post, myślę, że zapomniałam o pójściu na zbiórkę harcerską i teraz nagle wiem dlaczego miałyśmy wyjść tylko na chwilę.

DIY..

Cześćhejeloaloha! :3
Tak, wiem.. bardzo długo nie pisałam, ale wkrótce się to zmieni, ponieważ teraz będę miała więcej wolnego czasu i poświęcę go tutaj trochę, jak każdy z Was wie zaraz będzie Majówka i więcej czasu..
Przez ten czas, kiedy nie pisałam przyleciał mój tata z Londynu i kompletnie nie miałam czasu.. właściwie na nic, a co dopiero na napisanie posta.. Dobrze więc teraz przejdę do tego o czym dziś chciałam napisać..

Przychodzę dziś do Was z krótkim postem DIY
Dość niedawno robiłam porządki w szafie, a tam na dnie leżały dawno zapomniane i nie chodzone spodnie, pomyślałam sobie, że mogę coś z nimi zrobić, po krótkim zastanowieniu postanowiłam, że przerobię je na szorty, a więc jak postanowiłam, tak zrobiłam i zabrałam się szybko do pracy.. To tak..

Do tego będą nam potrzebne: nożyczki, długopis i linijka. 

 Przed:

Wystarczy zaznaczyć linijka miejsce obcięcia. 

Uciąć i podwinąć. 

Gotowe! 

Na początku były takie:

Ale jednak stwierdziłam, że zwykłe szorty będą najlepsze:

Mam nadzieje, że post się spodobał :3 

Hello!

Aloha! :3
Dzisiejszy dzień był chyba jednym z najlepszych. Około południa przyjechałam do babci i do około czternastej wpatrywałam się bezsensownie w komputer.. na początku myślałam, że dzisiejszy dzień będzie dniem straconym na siedzeniu w domu, jednak okazało się inaczej. Po południu przyszła po mnie moja koleżanka, której nie widziałam dobre pół roku. Na początku wyszłyśmy na dwór.. Wygadałyśmy się chyba za wszystkie czasy.. o dziwo nie brakło nam tematów. Po tym siedzeniu i gadaniu wpadłyśmy na pomysł.. tak pójdziemy na rolki, więc jak pomyślałyśmy tak zrobiłyśmy. Tak więc jeździłyśmy dobre dwie godziny, jakoś później nam się to znudziło i Julka wpadła na pomysł zagrania w klasy. Nawet nie zastanawiając się zerwałam się na nogi i pobiegłam je rysować.. Wywróciłam się chyba pięć razy, ale było warto. Bawiłam się przy tym jak malutkie dziecko.. Po tym poszłyśmy na lody i na jakiejś górce siadłyśmy i je zjadłyśmy.. Potem ni stąd ni z owąd zaczęłyśmy się śmiać i może to dziwne zaczęłyśmy się rzucać trawą, ale nie da się tego opisać jak świetnie się przy tym bawiłyśmy! Później jeszcze chwilę rozmawiałyśmy i rozeszłyśmy się do domów..

 ♥ Siedzi sobie baran na zielonej łące.
A wkoło hasają wesołe zające.Bawią się i śmieją, wniebogłosy krzyczą.
Że w te piękne święta, radości Ci życzą.

Wesołych Świąt Kochani! ♥

Friends..

 Hey ^^

No to zbliżają się święta i pewnie jak u każdego wszyscy domownicy są 'zabiegani' To ja już zacznę.. Dzisiejszy post chciałabym napisać o przyjaźni..

Słowo 'przyjaciel' wydaje mi się, że dla każdego człowieka ma ono inne znaczenie.
Dla jednych może być to osoba która spędza z nami większość czasu, dla drugich to może ktoś komu możemy powierzyć swoje sekrety, a dla jeszcze innych osób może znaczyć to kompletnie co innego..

Jednak dla mnie przyjacielem nie jest tylko osoba, która spędza ze mną większość czasu czy znam ją od piaskownicy..
Dla mnie przyjacielem jest ktoś kto: jest w stosunku do mnie szczery, potrafi mi zaufać a ja jemu, wysłuchać mnie..

 Bywa czasami tak, że zwracamy się do swojego przyjaciela o pomoc, ale jednak on próbuje się  wymigać z udzielania pomocy..
Zazwyczaj w tedy większość osób myśli: 'Ta.. i ona nazywa się moją przyjaciółką?''
W pewnym sensie mają rację, ale nie do końca.. Myślę, że jeśli mówimy tej osobie o tym co nas dręczy i słucha nas chętnie to albo nie chce nam pomóc albo po prostu nie wie co ma powiedzieć.. wydaje mi się że w tedy nasz przyjaciel powinien nam o tym powiedzieć, ponieważ jedną z najważniejszych cech przyjaźni jest szczerość..

Czym jest dla mnie przyjaźń?
Przyjaźń dla mnie jest na prawdę czymś bardzo ważnym.. i to u czucie kiedy wiesz, że w każdej chwili możesz się do kogoś takiego zwrócić o pomoc..

Nie mam pojęcia czemu niektóre osoby sądzą, że jeśli  mamy dużo znajomych to nas lubią.. Bezsensu.. przecież (jak mówią)

Co sądzę o internetowych przyjaźniach?
Sądzę, że internetowe przyjaźnie w pewnym sensie są trochę bezsensu. przecież niektóre z tych  osób nawet się nigdy nie widziały i nie rozmawiały ze sobą w realu, ale jednak czasami bywa tak że trafisz na kogoś kto okaże się naprawdę z ubiegiem czasu bliski..

Stereotypy..

Cześć :)
Dość dawno tu nic nie pisałam.. i przepraszam was za to.. Posty - jak pisałam- miały się pojawiać codziennie, ale brak czasu i weny do pisania zrobił swoje. Dobra przejdę do sedna.. Dzisiejszy post chciałabym napisać o stereotypach..
Co mówi Wikipedia:
Stereotyp – konstrukcja myślowa, zawierająca komponent poznawczy (zwykle uproszczony), emocjonalny i behawioralny, zawierająca pewne fałszywe przeświadczenie, dotyczące różnych zjawisk, w tym innych grup społecznych.
Jak pewnie wiecie bardzo dużo osób trzyma się tego, bo dla niektórych osób nie ma innego wytłumaczenia na dany temat, np.

Jest ich o wiele, wiele więcej, ale te które podałam wyżej mnie najbardziej irytują, bo przecież dlaczego każdy chłopak, który nosi rurki od razu musi być gejem? Albo każda blondynka jest głupia? Ja osobiście tego nie pojmuję.. Osoba która się dobrze uczy, ma lepsze oceny i co? I zaraz musi być zaraz nazywana kujonem? Ja osobiście się dobrze uczę i nie uważam się za kujona, ponieważ nie ma nikt takich podstaw, żeby o mnie tak powiedzieć.. Nie zna mnie przecież z charakteru..

 Tak samo jak ładna dziewczyna musi być idiotką, bo co? Bo jest ładniejsza od Ciebie i trzeba ją nazwać idiotką? Jak już wcześniej wspominałam nikt nie ma podstaw, żeby tak powiedzieć dopóki Cię nie pozna..

new thoughts..

Witajcie kochani! :*

Jak widzicie zostało tutaj tylko pięć postów.. Pewnie się zastanawiacie czemu usunęłam prawie wszystkie posty, jeśli są osoby które w ogóle czytają mojego bloga. Wracając do tego czemu je usunęłam? Ponieważ stwierdziłam, iż moje wcześniejsze wpisy były po prostu bezsensu.
Teraz chciałabym pisać coraz częściej, a nawet codziennie i bardziej 'dojrzale'. Notki będą się tutaj pojawiały różne między innymi o moich przemyśleniach, jak i również posty tematyczne.
Często także pojawiać się będą posty ze zdjęciami mojego autorstwa.
Wydaje mi się że ta 'metamorfoza' mi pomoże i będzie tutaj coraz lepiej.
W najbliższym czasie chciałabym, aby zmienił jeszcze tutejszy wygląd, ponieważ nie jest on jeszcze zadawalającym wynikiem dla mnie. Może znajdę kogoś kto pomoże mi w wyglądzie mojego bloga..

Mam taką cichą nadzieje, że spodobał wam się ten post.. i również spodobają wam się kolejne wpisy.. Będę starała się pisać coraz ciekawiej i będzie tu coraz lepiej może nawet wzbogacę się o jakiś czytelników.. na pewno będę dążyła do celu.. Chodź Bloga nie prowadzę długo.. lecz mam nadzieje, że każdy znajdzie tu coś dla siebie i spodoba wam się u mnie.